Hej!
Aż ciężko mi w to uwierzyć - na zegarze kilkanaście minut po północy, a to oznacza, że za parę godzin będę ubierać choinkę, przygotowywać świąteczną kolację i cieszyć się z prezentów (lub rózgi :P). Jak zwykle cały rok przebiegł bardzo szybko, a ostatni miesiąc trwał dla mnie zaledwie tyle co tydzień - tyle miałam zajęć i obowiązków. Do mojego skurczonego kalendarza w ostatnim czasie doszły zaliczenia i egzaminy, a nad głową wisi topór w postaci inżynierki. Znów odłożyłam wszystko za daleko w czasie i stres na koniec roku oraz początek kolejnego mam murowany.
Jednak póki co pochłaniają mnie przedświąteczne przygotowania. Udało mi się urwać z pracy w niedzielę i wracam do niej dopiero w piątek. Już tego żałuję, bo mama pichci w kuchni coraz to nowe pyszności i przyjdzie mi to zaraz po drugim dniu Świąt zostawić :(. A w Poznaniu dobrej kuchni mi bardzo brakuje...
Przygotowania to również porządki, dekorowanie domu, kupno prezentów. To ostatnie mam już odhaczone, właśnie jestem po pakowaniu bożonarodzeniowych upominków. Jestem bardzo zadowolona z tegorocznych prezentów i bardziej niż pewna, że obdarowani wyjątkowo się ucieszą w tym roku :) Nie ma dla mnie samej lepszego świątecznego spełnienia :D. Aczkolwiek na 100% przekonam się o tym po dzisiejszej kolacji. Póki co nie mamy nawet choinki (to znaczy jest, ale nie ubrana stoi w szopie i czeka) - tradycją u mnie w domu jest ubieranie jej w Wigilię. I choć żałuję, że tak krótko nacieszę oczy świątecznym drzewkiem, tradycja musi zostać zachowana, więc czekam ze strojeniem do Wigilii. Za to okna domu, ganek, schody i inne elementy są już całkowicie w świątecznym klimacie: lampki, stroiki, świeczki, gałązki, kartki - dekorowanie obok sprzątania to drugie moje coroczne grudniowe zadanie ;).
Czas przy domowych obowiązkach umilam sobie słuchając RMF Classic. To chyba najlepsze radio na święta, dodatkowo to jedna z niewielu stacji, w której mogę posłuchać fragmentów soundtracku z "Władcy Pierścieni"... Taaak, zdecydowanie bardzo lubię to radio. Polecam, jeśli szukacie fajnej stacji w świątecznym klimacie. Swoją drogą myślałam, że na piosenek o tematyce bożonarodzeniowej nie będę mogła słuchać po ostatnim tygodniu w pracy, podczas którego świąteczna płyta była zapętlana od 9 do 21 :/, ale jednak w domu to nie to samo... i słuchanie oraz nastrajanie się do świątecznego klimatu to wielka przyjemność :)
Jeden z moich ulubionych utworów:
PS. Mój dom tak (stety lub niestety ;) ) nie wygląda ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz