sobota, 23 marca 2013

Godzina dla Ziemi

Dziś, jak co roku, organizowana jest wielka akcja społeczna Godzina dla Ziemi - WWF Godzina dla Ziemi. O 20.30 zgasną światła w wielu instytucjach, budynkach publicznych i prywatnych. Ja muszę się przyznać, że chyba nie włączę się do akcji - nie przygotowałam sobie zapasu świeczek, a poza tym trochę jestem uzależniona od elektronicznego sprzętu... Komputer czy telewizor - również wypada zgasić na tą okrągłą godzinkę. Ogólnie fajnie, że taka akcje jest propagowana i szerzona, choć osobiście uważam, że nasze działania na co dzień pomogą Matce Ziemi bardziej, niż jednorazowe zrywy oszczędnościowo - pro-ekologiczne :).

W każdym razie, jak co roku z okazji Godziny dla Ziemi, organizowane są inne, mniejsze ekologiczne happeningi, konkursy i akcje. Piszę właśnie dlatego, że miło mi niesamowicie pochwalić się Wam swoją wygraną w takowym eko-konkursie. C.H. Jantar ze Słupska na swoim fan-page'u na Facebook'u zorganizowało konkurs na eko-postulat. W szranki mógł stanąć każdy, który na podany adres mailowy podesłał swoją eko-poradę, postulat - ekologiczny i praktyczny zarazem. Na dzień przed końcem konkursu wpadł mi do głowy pomysł na moje własne zgłoszenie i wysłałam maila. Nie małe było moje zdziwienie (ale wielka radość), kiedy na następny dzień odkryłam swoją propozycje pośród dwóch innych, nagrodzonych zgłoszeń :D.

Może z powodu treści mojego postulatu nagrodzona zostałam bonem 200 zł do wydania w Douglasie! :D Bosko czyż nie??? I jak tu nie kochać eko-lifestyl'u :D

To teraz już pora na mój pomysł na bycie EKO,
który to regularnie wcielam w życie:


P.S. Wpadłam w sidła dla mnie nowej, społecznościowej zabawki w Internecie. Mówię o Twitterze, na którym konto założyłam wieki temu, ale dopiero przez ostatnie dni zaczęłam w nim zabawę na dobre. Masakra - jaki to pożeracz czasu! :P Nie mniej jednak chciałam pójść wczoraj za swoim szczęściem i wygrać  wydania Hobbita i LOTRa w loterii organizowanej przez oficjalny profil TheHobbit na Twitterze. Tu akurat bez zaskoczenia, więcej szczęścia mieli inni :). Ale ja na posiadanie swoich własnych wydań Blu-ray i DVD jeszcze czekam, a niczego w życiu nie jestem tak pewna jak tego, że to swoje marzenie prędzej czy później zrealizuję ;).

Trzymajcie się ciepło w ten pierwszy wiosenny weekend! ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz