środa, 22 sierpnia 2012

Z Pascalem w kuchni - tarta z łososiem i mozarellą

Znów wracam po dłuższej nieobecności, ta spowodowana była odwiedzinami kolejnego Gościa. Przez ten czas razem z koleżanką poznawałam głównie słupski nightlife. Taka była nasza standardowa rozrywka wieczorami, pomijając dzień przeznaczony na filmy, wypad do Ustki na zachód słońca czy też "niedziela - dzień śmierdziela" ;). Tego ostatniego oczywiście nie bierzcie dosłownie :P. Po prostu przydał nam się dzień spędzony na ploteczkach, na kocu w ogródku z owocowymi lodami w rękach.

Ale skoro zaczęłam pisać o lodach, czyli jedzeniu :P, muszę Wam przekazać przepis na coś większego. Zainspirowana daniami, które proponują Pascal Brodnicki i Karol Okrasa, postanowiłam wypróbować jeden z przepisów. Miałam ogromną ochotę na szybką tartę z łososiem i mozarellą. Jak dla mnie danie trafia w dziesiątkę! Jest bardzo smaczne, łatwe w wykonaniu i szybkie. Naprawdę szczerze Wam polecam :). I choć przepis, a nawet wideo możecie znaleźć na stronie: www.kuchnialidla.pl, to i tak zamieszczam przepis i kilka zdjęć własnoręcznie wykonanej tarty :).

Co kupić:
- ciasto francuskie: 200 g
- jajka: 5 szt.
- śmietana 30%: 100 ml
- pomidory sparzone, zahartowane, bez skórek, bez gniazd, pokrojone w drobną kostkę : 340 g
- łosoś wędzony: 150 g
- szczypiorek: 0,5 pęczka
- mozzarella: 185 g
- masło: 5 g
- mąka: 5 g
- sól: do smaku
- pieprz: do smaku

Na samym początku:
- Przygotuj formę na tartę (smarujemy masłem od środka i odstawiamy na bok).
- Rozgrzej piekarnik do 160°C (termoobieg) lub 180°C (góra-dół).

Co dalej:
Kroimy w kostkę pomidory (sparzone, zahartowane, bez gniazd i skórek) i odstawiamy na bok. Do miski wbijamy jaja, dodajemy śmietanę oraz szczyptę soli i pieprzu. Całość mieszamy w misce widelcem do uzyskania jednolitej masy. Odstawiamy. 

Schłodzone ciasto francuskie delikatnie wałkujemy z obu stron na blacie posypanym mąką (rozwałkowane ciasto musi być cienkie). Formę wykładamy ciastem, które dokładnie dociskamy do dna i brzegów formy. Spód ciasta nakłuwamy widelcem. Za pomocą wałka usuwamy wystające brzegi ciasta (formę z ciastem możemy również wstawić do zamrażalnika na około 20 min w celu uzyskania lepszego efektu - to pominęłam, ciasto "odeszło" bez problemu). Ja resztą ciasta powykładałam brzegi i miejscami spód, żeby nie zostały resztki, które później ciężko wykorzystać ;).

Na cieście rozkładamy łososia, pokrojoną mozzarellę (tworzymy wachlarz z kawałków łososia i mozzarelli) i wszystko posypujemy szczypiorkiem. 


Dodajemy pokrojone w kosteczkę pomidory. Doprawiamy solą i pieprzem, zalewamy mieszanką jajek i śmietany. 


Można dodać kilka porwanych listków świeżej bazylii.

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 160°C (termoobieg) lub 180°C (góra-dół) przez około 20-25 min (aż do całkowitego ścięcia się masy z jajek i śmietany).

  
Strasznie szybko parował mi obiektyw, ale udało się coś wyraźnego zrobić ;)

SMACZNEGO! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz