Naprawdę nie podejrzewałam, że tak wciągnie mnie to Euro. I choć byłam sceptycznie nastawiona do tej imprezy, ogarnął mnie znany z reklamy "piłkoszał" ;). I niesamowicie żałuję tego wcześniejszego anty-nastawienia.
W tym tygodniu wróciłam na kilka dni do Poznania, został mi egzamin do napisania. Ale czas w stolicy Wielkopolski spędzę nie tylko na nauce. Pierwszy wieczór gorąco kibicowałam Polsce w meczu z Rosją, w drugi postanowiłam wyjść do miasta i poczuć na własnej skórze piłkarskie emocje. Część meczu Portugalia - Dania obejrzałam w ogródku piwnym na Starym Mieście. Wokół pełno kibiców. Panuje atmosfera wielkiej fety, radości i wspaniałej, międzynarodowej imprezy. Tłumy Chorwatów i Irlandczyków okupują Poznań, ale jest to zdecydowanie radosne i miłe oblężenie. Mogę tylko żałować, że mój czas w Poznaniu jest ograniczony, bowiem muszę od poniedziałku wrócić do Słupska na praktyki. Tego właśnie nie mogę sobie darować... mogłam być w Poznaniu i uczestniczyć w tym historycznym sportowym święcie. ;(. A tak, co najwyżej, pobędę tu kilka dni i wracam do przeżywania piłkarskich emocji przed domowym odbiornikiem TV.
Na drugi mecz tego dnia (Niemcy - Holandia) poszłam do Stery Kibica. Stamtąd mam dla Was kilka zdjęć, zrobionych na szybko, pod wpływem chwili, telefonem komórkowym. W Strefie bardzo mi się podobało, pełno uśmiechniętych ludzi różnych narodowości, a wesoła muzyka i radosna atmosfera umilała pobyt tam nie tylko w trakcie meczu. Na nieszczęście z meczu i wspólnych emocji nic nie wyszło... Po ok. 10 minutach od rozpoczęcia spotkania tak się rozpadało, że musiałyśmy z koleżanką szybko umykać na tramwaj. Nie byłyśmy przygotowane w żaden sposób na taką zmianę pogody, a Fan Zone nie jest niestety zadaszony. Resztę meczu dooglądałam więc w mieszkaniu.
Fontanna Wolności i miejskie logo |
Strefa Kibica mieści się w Poznaniu na Placu Wolności, może pomieścić 30 tys. ludzi. Nad porządkiem, bezpieczeństwem i informowaniem kibiców czuwa rzesza stweardów i wolontariuszy. |
Kładka prowadząca przez środek Fontanny Wolności. Ciekawe rozwiązanie ;) |
Przypuszczam, że część z Was podobnie jak ja emocjonuje się rozgrywkami :). Jestem wręcz zdania, że ludzie powinni mieć wolne w trakcie meczy by móc wyjść na miasto i poddać się temu szaleństwu ;). Oczywiście w tym momencie nie myślę o nieprzyjemnych incydentach jak ataki agresji czy pijaństwo, choć niestety i to jest częścią tych Mistrzostw.
Ale mogę być prawie pewna, że każdy z Was będzie oglądał mecz Polska - Czechy ??? No właśnie ;) Dlatego udostępniam filmik motywacyjny przygotowany przez kibiców przed "meczem o wszystko":
P.S. Jeżeli się nie wyświetla, to znów uniemożliwiła to TVP. Akurat tego działania nie rozumiem... Owszem jest to wykorzystanie transmisji, ale przecież w słusznym celu ;). Jeżeli filmiku nie ma, poszukajcie: "mecz o wszystko", a na pewno znajdziecie ;).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz