poniedziałek, 11 czerwca 2012

Kropla poezji

Zrobię to, choć wiem, że niektórzy moi Czytelnicy za takimi ckliwymi postami nie przepadają. Przeglądając odmęty Internetu znalazłam wiersz - najpierw jego przekształconą wersję, że nawet nie wiedziałam, że to fragment utworu. Myślałam, że to jeden z wielu mądrych cytatów/aforyzmów/złotych myśli w sieci. Jednak na tyle wrył mi się w pamięć, że sięgnęłam do niego znowu i przeglądając źródła dowiedziałam się, że spodobało mi się przekształcenie wiersza polskiej poetki Małgorzaty Hillar. Mimo, że odszukałam oryginalny utwór, nie będę udawać - nawet nie wiedziałam, że taka autorka istnieje. Ale ten jeden wiersz jej autorstwa jest dla mnie strzałem w dziesiątkę. 
Nie chciałabym się pytać czy Wam się podoba czy nie, czy odnajdujecie w nim jakąś prawdę, przesłanie. Dla mnie jest prosty i piękny, więc po prostu pozwolę sobie go Wam zaprezentować:

My z II połowy XX wieku 

Rozbijający atomy 
Zdobywcy kosmosu 
Wstydzimy się miękkich gestów 
czułych spojrzeń 
ciepłych uśmiechów 

Kiedy cierpimy wykrzywiamy 
ironicznie wargi 
Kiedy przychodzi miłość 
wzruszamy pogardliwie ramionami 
Silni, cyniczni z ironicznie 
zmrużonymi oczami 

Dopiero późną nocą 
przy szczelnie zamkniętych oknach 
gryziemy z bólu ręce 
umieramy z miłości.

My z II połowy XX wieku, Małgorzata Miller.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz