środa, 17 lipca 2013

Książka wieczorową porą

Bardzo lubię buszować po Empiku - można w nim wypatrzeć naprawdę bardzo różne rzeczy z różnych działów - książki, filmy, muzykę, dodatki do domu, gadżety elektroniczne, coś dla urody, a nawet jakieś przekąski. Wiele z produktów z stacjonarnych Empików można kupić w ich sklepie internetowym o kilka lub kilkanaście złoty taniej, z bezpłatną przesyłką do wybranego sklepu. Jednak coraz częściej przekonuję się, że książkowe promocje są zdecydowanie lepsze niż w Empik.com w sklepie internetowym księgarni Matras. To właśnie tam zamówiłam i opłaciłam w niedzielę dwie książki na wakacyjne dni, a dziś przesyłkę odebrałam. Zamówienie kosztowało w sumie o 3 zł mniej niż w konkurencyjnym Empiku,a to nie było moje pierwsze zamówienie w Matrasie. Mogę więc polecić, jeśli szukacie książek w dobrych promocjach :). 

Post będzie niedługi, bo zaraz zabieram się za kilka pierwszych rozdziałów wspominanego na blogu już "Nigdziebądź" ;). 

Oprócz powieści Neila Gaimana kupiłam jeszcze "Atlas chmur" Davida Mitchella. Książkę tą wybrałam pod wpływem niedawno obejrzanego filmu o tym tytule, który pomimo zebranych po części negatywnych recenzji, mnie bardzo urzekł. Zarzucano mu m.in., że jest zbyt filozoficzny i moralizatorski, a nakręcony w sposób, że można się w nim pogubić pogubić. Mnie to jakoś szczególnie nie przeszkadzało podczas seansu. Film zostawia pole do rozmyślań. Genialne aktorstwo oraz charakteryzacja, do tego urzekająca muzyka. Wiadomo, że zawsze można się do czegoś przyczepić. Nie mniej jednak, rozpamiętuję ten film długo (co u mnie potwierdza, że miałam do czynienia z wyjątkowym dla mnie dziełem) i tym samym postanowiłam przeczytać książkę, na której podstawie powstał film. Podobno jest jeszcze lepsza od ekranizacji. Jedne minus - miałam do wyboru jedynie filmowe wydanie książki (czyli na okładce praktycznie plakat filmowy), a za takimi wydaniami nie przepadam i unikam ich zakupu, jeśli mogę. W tym przypadku moje pragnienie przeczytania książki było silniejsze niż poszukiwanie niefilmowej okładki ;).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz